Film widziałem już jakiś czas temu. Z tej perspektywy, zrobił na mnie podobne wrażenie jak nowy Batman. Na plus Iron Mana przemawia to, że autorzy nie próbowali wciskać gdzie się da pseudo-intelektualnej papki.
Fabuła 5/10
Realizacja 8/10
Ogólne wrażenie 7/10
Hellboy
Kaszana. W zasadzie nie wiem co więcej mogę napisać o tym potworku.
Fabuła 2/10
Realizacja 5/10
Ogólne wrażenie 3/10
Rec
Hiszpański film o zombie. W całości POV, z perspektywy operatora kamery telewizyjnej uwięzionego w budynku poddanemu kwarantannie. Wyszło całkiem przyzwoicie. Amerykanie kręcą własną wersję. Stawiam na to, że skończy się jak zwykle - porażką.
Fabuła 7/10
Realizacja 8/10
Ogólne wrażenie 8/10
Virgin Territory (Dekameron)
Hmm. Film z pewnością lekko szmirowaty. Z drugiej strony wcale mi się go źle nie oglądało. Inspirowany jest Dekameronem i kto czytał tą książkę (całą) wie, że literacki pierwowzór nie odbiegał klimatem od tego, co przedstawiono w filmie. Jak wyłączycie mózg, możecie oglądać. Spodobało mi się wrzucenie nowoczesnej ścieżki dźwiękowej do filmu opowiadającego było nie było o 14-wiecznych Włoszech.
Fabuła 5/10
Realizacja 7/10
Ogólne wrażenie 6/10
The Mummy: Tomb of the Dragon Emperor (Mumia: Grobowiec Cesarza Smoka)
Nic szczególnego. Jednak w porównaniu z nowym Indianą Jonesem wypada lepiej.
Fabuła 5/10
Realizacja 8/10
Ogólne wrażenie 6/10
Meet the Spartans (Poznaj moich Spartan)
Gniot. Żałosna i nieudana próba operowania humorem kloacznym.
Fabuła 1/10
Realizacja 3/10
Ogólne wrażenie 2/10
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz