wtorek, 4 listopada 2008

Actual Play: D&D 4.0 - Thunderspire Labyrinth #2


Bohaterowie Graczy:

Kregan -Szymek - paladyn dragonborn
Ander -Tomek - łotrzyk halfling
Reinhard - Raven - warlord człowiek

W kolejnej odsłonie "Thunderspire Labyrinth" Wojtka zastąpił Raven. Sporo czasu zajęło stworzenie postaci, jako, że był to pierwszy kontakt Ravena z D&D 4.0.
Zaczęliśmy, tam, gdzie zakończyła się ostatnia sesja, czyli w refektarzu. Aust uznaje, że ma dość lochów i opuszcza drużynę. Przeszukujący pomieszczenie Kregan i Ander zostają zaalarmowani, przez dziwne dźwięki dochodzące z jednej z beczek. Okazuje się, że znajduje się w niej Reinhard, schwytany przez Krwawych Zbójców. Wdzięczny za ratunek warlord pragnie przyłączyć się do drużyny i zemścić się na bandytach, a Kregan i Ander uznają go za godnego zaufania. Tyle, jeżeli chodzi o przedstawienie sobie postaci i scalenie drużyny.
BG postanawiają zacząć od mniejszych z dwóch pozostałych drzwi, których jeszcze nie otwierali znajdują za nimi kilka mniejszych pomieszczeń sypialnych, w tym gabinet przywódcy bandy, Kranda. Znajdują w niem kilka magicznych przedmiotów, pieniądze i kosztowności oraz kontrakt na sprzedaż niewolników przez Krwawych Zbójców duergarskiemu klanowi Grimmerzhul opiewający na kwotę 1000 sztuk złota.
Ostatnie drzwi, zdające się prowadzić do dużego pomieszczenia, które BG pominęli, najwyraźniej zabarykadowane od drugiej strony, nie dają się otworzyć, więc bohaterowie postanawiają wejść do kaplicy Toroga, Króla który Pełza, głównym wejściem. W ten sposób rozpoczyna się najtrudniejsza z dotychczasowych potyczek w tej przygodzie. Przeciwnikami są Krand - wódź Krwawych Zbójców, złowieszczy wilk - jego maskotka, 2 hobgoblińskich łuczników, duergar, załatwiający akurat interesy z Krwawymi Zbójcami oraz gobliński łucznik - uciekinier z poprzedniego starcia.
Gracze dobrze ocenili sytuację i przystąpili do walki z głową, dzięki czemu encounter, mimo, że wymagający nie obrał dramatycznego obrotu. Największy problem sprawił BG goblin, który zamelinował się za posągiem Toroga i stamtąd szył do nich ukradkowymi atakami. Bardzo dobrze wypada współpraca pomiędzy łotrzykiem a warlordem. Podsumowując, po ciężkiej i długiej walce, bohaterowie pokonują ostatnią część Krwawych Zbójców. Duergar oraz goblin poddają się, przy czym ten drugi nie może liczyć na litość BG i zostaje z zimną krwią zamordowany przez Reinharda.
Krasnolud zostaje za to wzięty na spytki. Początkowo Ander i Reinhard rozważają poddanie duergara torturom, jednak pomysł ten zostaje im szybko wybity z głowy przez Kregana. W związku z tym BG postanawiają użyć mniej inwazyjnych metod, a ja zarządzam skill challenge o złożoności 1 (czyli uzyskanie 4 sukcesów przed 2 porażkami) i DC 13 dla wszystkich umiejętności. BG próbują zastraszać, przekonywać oraz okłamywać krasnoluda i w końcu udaje im się zmusić więźnia do mówienia (4 sukcesy, 1 porażka), z tym, że Kregan obiecuje mu wolność, w zamian za informacje. Więzień wskazuje bohaterom lokalizację Rogatej Twierdzy - bazy wypadowej klanu Grimmerzhul w Labiryncie, wyjawia kilka informacji o samym klanie oraz imię dowódcy fortecy - Murkelmora Grimmerzhula.
BG wracają z więźniem do Sali Siedmiu Filarów, gdzie udaje im się przekonać Rendila Halfmoona, żeby przetrzymał krasnoluda w piwnicy przez jeden dzień. Dowiadują się też, że ufortyfikowany budynek przy wschodniej ścianie Sali, to posterunek handlowy klanu Grimmerzhul.
Na tym zakończyliśmy sesję.

Brak komentarzy: